środa, 24 lutego 2016

DIY: Płaszczyk/Peleryna przeciwdeszczowa dla dziecka - tutorial od Moniki

Cześć Kochani!

W ostatnim poście pisałam Wam o projekcie, który uruchomiłam. Polega on na tym, że ja wysyłam Wam materiały, a Wy robicie różne tutoriale z nich. Celem zabawy jest pomoc sobie wzajemnie w kwestii szycia i tworzenia rzeczy z materiałów wodoodpornych i tapicerskich, które dla wielu są nowością.

Dziś mam dla Was pierwszy tutorial. Wykonała go dla nas Monika z grupy Tkaniny Poliestrowe i Tapicerskie. Pokazuje w nim jak uszyć płaszczyk/pelerynkę przeciwdeszczową dla dziecka. 

Oto tutek Moniki: 

Dostałam od Karoliny metr czarno-białych trójkącików (sonic) i stwierdziłam, że będą się nadawać na płaszczyk przeciwdeszczowy dla starszej córy :)

Na początku przygotowujemy sobie minimum 1m tkaniny sonic i tyle samo bawełny (nie opłaca się brać dresówki czy dzianiny, chyba że bez elastanu). 
Potrzebna też będzie koszulka, którą nosi dziecko. Napisałam minimum, bo ja używałam koszulki na rozmiar 92 i z tego metra co miałam nie zostało prawie nic.  

 1. Przykładamy rozłożoną koszulkę do złożonego na pół materiału.

 
2. Odmierzamy równe półkole wokół koszulki (po rozłożeniu materiału mamy pełne koło). Tak samo postępujemy z tkaniną wodoodporną, albo odrysowujemy „półkole bawełniane” na sonicu.
3. Tak samo postępujemy z tkaniną wodoodporną, albo odrysowujemy „półkole bawełniane” na sonicu.

 3. Wycinamy dekolt i otwory na rękawy. Odległość między dekoltem a rękawami odmierzamy od koszulki.

5. Tak to wygląda po rozłożeniu. Radzę jednak nie robić takich otworów jak ja w kształcie „kocich oczu”, bo ciężko później przyszyć rękawy. Ja je trochę przerobiłam, ale zdjęcia nie zrobiłam. Rozcinamy też od środka przedniej części dekoltu do końca. Obie warstwy tak samo (nie wiem czy widać na zdjęciu).

 6.Z podszewki wycinamy dłuższy rękaw niż ma koszulka. Tkanina zewnętrzna jest prawie równa długością.

  7. Oba rękawy są szersze (sami wybieramy jaka szerokość dopasowując do dziecka). 

 8. Jestem z tych osób co od razu wolą mieć wszystkie części danego „projektu” wycięte, dlatego też zabrałam się za kaptur. Ja skorzystałam z wykroju, w którym kaptur składa się z trzech części, ale równie dobrze można odrysować kaptur z innej bluzy dziecka. W obu przypadkach powiększamy wykrój. W moim przypadku wykrój był na rozmiar 92, więc zwiększyłam go o 4cm z każdej strony. Środkową część (ten pasek) tylko wydłużyłam, może lekko poszerzyłam, ale to milimetry. 

9. Nie chcę, żeby płaszczyk był nudny więc wycięłam 4 trójkąty tej samej wielkości...

10. ...i złożyłam je po dwa prawą stroną do prawej, dodając na górze owatę. 


  11. Zszyłam to i odcięłam nadmiar materiału. Odwróciłam na drugą stronę. 

 


12. Odwróciłam na drugą stronę. 

13. Zszywamy dwie części kaptura. 

14. W warstwie zewnętrznej na przodzie dopasowujemy uszka. 

 15. Odwracamy.

16. Wracam do rękawów. Rękawy zszywamy (co jest oczywiste, ale jak pisałam to mój pierwszy tutek ;) )

 17. Odpowiednio przyszpilamy rękaw do otworu. Odpowiednio czyli: prawa strona rękawa do prawej strony tułowia. Wyższa „fala” rękawa przy dekolcie. Zszywamy.


 18. Tak wyglądają obie części (podszewka i warstwa zewnętrzna) po przyszyciu rękawów.

  19. Przyszywamy kaptur w obu częściach. 

20. Podszewkę i warstwę zewnętrzną łączymy prawą stroną do prawej zostawiając kawałek na wykręcenie.

21.Wykręcamy...

22. ...i otwór po wykręceniu, zszywam ręcznym szwem krytym. 

23. Widać podszewkowy rękaw jest dłuższy. 
 
 24. Zawijamy raz bawełnę, lekko. Drugi raz, obejmując tym razem sonica. Zszywam szwem prostym.

 25. Zszywam szwem prostym.

26. Nie lubię jak mi się warstwa wewnętrzna wywleka na prawą stronę, więc również przeszywam szwem prostym. 

Trzy napki pasujące do podszewki kończą moją pracę ;)

Tak to wygląda w całości. Wybaczcie, ale nie pokazuję twarzy córek w internecie. Płaszczyk specjalnie zrobiony większy bo ostatnio jest bunt na nowe ubranka od mamy (czeka na strój Elzy przed którym się bronię :D )




Dziękuję bardzo Monice za wzięcie udziału w zabawie. Jak na pierwszy tutek to wyszło extra. Pozdrowienia dla małej modelki :D

Mi osobiście bardzo podoba się pomysł na bardzo oryginalny płaszczyk przeciwdeszczowy. Przyda się na pewno i dodatkowo ubierając w niego dziecko, możemy być spokojni, w takiej pelerynce się nie zgubi. Będzie widoczny z bardzo dużej odległości :D
 
Materiał wodoodporny SONIC możecie dostać oczywiście w sklepie www.pphomedecor.pl, w dziale MATERIAŁY
Po więcej inspirujących i uczących tutoriali zapraszam do grupy Tkaniny Poliestrowe i Tapicerskie.

Pozdrawiam,
Karolina 

poniedziałek, 22 lutego 2016

DIY: Grupowe Tutoriale - tkaniny wodoodporne i tapicerskie

Kochani,

Wspominałam już w poprzednim poście, że założyłam grupę na Facebooku w której rozmawiamy na temat materiałów tapicerskich i poliestrowych, które można kupić w PPHomeDecor.pl. W grupie nie tylko zadajemy pytania, ale również chwalimy się swoimi dziełami. Dziś postanowiłam wprowadzić nową zabawę. Już piszę jaką, bo osoby, które jeszcze nie należą do grupy też mogą dołączyć i wziąć w niej udział. 


 W związku z tym, że tkaniny, które sprzedaję są nowością dla wielu i zastanawiacie się jak coś z nich uszyć, to wymyśliłam, że raz na dwa tygodnie będę ogłaszała w grupie nabór pomysłów na tutoriale DIY, które Wy będziecie mogli przygotować, a ja będę dostarczała Wam materiały w gratisie. Od czasu do czasu ja zaproponuję też jakąś rzecz i z osób chętnych zrobimy losowanie. 

W ten sposób pomagamy sobie wzajemnie, a dodatkowo możecie pokazać swoje umiejętności. To też świetny sposób na reklamę bloga czy firmy :)

Zasady są proste:
  1. Ogłaszam nabór pomysłów lub proponuję tutek.
  2. Wybieram najciekawszy w danym naborze (Wy też będziecie mogli głosować, to pomoże mi w wyborze),
  3. Ustalamy szczegóły na priv,
  4. Wysyłam materiał,
  5. Czekam na tutek (może być wykonany w formie zdjęć lub jak ktoś chce, w formie filmiku),
  6. Publikuję go w grupie, na blogu i na FB - Carolina's DIY Home, oczywiście z pełnym opisem kto zrobił dany tutek i linkami do Waszych blogów czy funpage'a.

Jeśli podoba Wam się pomysł to po pierwsze zapraszam do grupy Tkaniny Poliestrowe i Tapicerskie i czekam na Wasze pomysły pod tym najświeższym ogłoszeniem. 

P.S. Można zgłaszać się w ramach promocji Waszych firm lub blogów, jeśli wykorzystujecie takie materiały.

Zapraszam!
  
Karolina

sobota, 20 lutego 2016

DIY: Wielorazowa śniadaniówka (Lunch Bag)

Cześć,

Trochę długo trzeba czekać na nowe tutoriale w moim wykonaniu, ale brakuje mi niestety czasu. Nie mam zamiaru się jednak poddawać, bo lepiej raz na jakiś czas niż wcale. Mam pewien pomysł, który mam nadzieję usprawni dział DIY i wkrótce Wam o nim powiem.

Dziś mam dla Was instruktarz krok po kroku na wielorazową śniadaniówkę, inaczej zwaną, po angielsku Lunch Bag. W pierwszej chwili możesz sobie pomyśleć, że to niepotrzebny gadżet, ale jak zastanowisz się dokładniej to nagle zdasz sobie sprawę, że kanapki w Twojej torebce zawsze są zgniecione przez inną jej zawartość. Jabłko też wrzucasz na szybko, a później dziwisz się, że jest poobijane. A co ze śniadaniem Twojego dziecka? Wielorazowa śniadaniówka może być świetnym zamiennikiem plastikowego pudełka, a do tego uszyte własnoręcznie przez mamę :) I to jest najpiękniejsze.  

Aby uszyć śniadaniówkę potrzebujemy:
- dwa prostokąty materiału wodoodpornego 51 cm x 23 cm
(u mnie oczywiście SONIC wodoodporny - www.pphomedecor.pl/kategoria/sonic)
- rzep biały 10 cm (szerokość dowolna),
- linijka,
- maszyna do szycia.


1. Na jednym prostokącie, który będzie na zewnątrz śniadaniówki przyszywamy rzep. Po dwóch stronach po jednej części. Przyszywamy go ok 2,5 cm poniżej krawędzi krótszej ścianki.

2. Następnie składamy prostokąty na pół i zszywamy, wzdłuż dłuższych boków, tak by powstały dwa woreczki.

 3. Zaznaczamy po każdej stronie dwa prostokąty 2,5 cm x 2,5 cm i składamy rogi woreczków, by linie się pokryły.

4. Zszywamy złożone rogi po zaznaczonych liniach. i obcinamy ich nadmiar ok 1 cm od szwu.

5. Jeden woreczek przekładamy na prawą stronę i wkładamy w drugi. Spinamy je prawymi stronami do siebie. 

6. Zszywamy ze sobą, pozostawiając otwór przez który obrócimy całość na prawą stronę.

7. Przekładamy na prawą stronę i wkładamy wewnętrzną część do środka.

8. Spinamy brzeg i zszywamy.

9. A oto gotowa torebka śniadaniowa, otwarta i zamknięta.


Poniżej z zawartością :) Mieszczą się dwie, trzy kanapki i jedno jabłko.



Zapraszam do sklepu www.PPHomeDecor.pl oraz do grupy na Facebooku: Tkaniny Poliestrowe i Tapicerskie, gdzie możecie zaczerpnąć trochę inspiracji oraz porad w kwestii szycia tkanin poliestrowych :)

Pozdrawiam i do następnego razu :)
Karolina