Cześć Kochani.
Dziś dalsze nadrabianie zaległości. Kolejną rzeczą, którą uszyłam jeszcze przed porodem jest bardzo modny swojego czasu, kocyk minky i podusia do łóżeczka malucha. Tak jak wspominałam ostatnio, motywem przewodnim kącika malucha są wąsy, więc oczywiście nie mogło ich zabraknąć na kocyku.
Kocyk już przydał się w szpitalu i w wózeczku na pierwszym spacerze. Jak na obecną pogodę nie jest on odpowiednio gruby i ocieplony, ale nie dałam ociepliny, bo jednak będzie się robiło cieplej, a nie zimniej.
Do uszycia kocyka jak i poduchy użyłam bawełny oraz materiału Minky. Jest milutki w dotyku i idealnie sprawdza się w przypadku małego dziecka. Jego wielkość to metr na metr, więc będziemy go mogli dłużej używać. Poduszka natomiast jest usztywniona podwójną warstwą ociepliny.
A tak to wygląda!
Taki prosty kocyk, a jak wesoło wygląda w męskim kąciku, który zaprezentuję Wam już jutro. W takim razie zapraszam do Sfilcowanej Krainy. Oczywiście dam znać na FB.
Pozdrawiam i do następnego.
Karolina
Karolina, kocyk i organizer wyglądają super. Ale jestem ciekawa całości :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewa :) Zdjęcia już gotowe i jutro zaprezentuję całość :)
UsuńJa również czekam na jutrzejsze fotki. Kocyk i podusia świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam jutro :)
UsuńŚliczny kocyk i podusia :) Czekam jutro na prezentacje kąciku Maluszka.Miłego wieczoru życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny komplecik :) Jakie szczęście ma ten maluszek, że taka zdolna mamusia mu się trafiła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko. Trening i cierpliwość czynią mistrza :)
UsuńPiękny komplet. Nie dość, że minky na które ostatnio choruję (jako zmarzluch) to jeszcze zawsze modne wąsy :) Oby synowie mieli Twój gust, a może zapuszczą wąsy?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kamila
Kto wie co za te kilkanaście lat będzie modne. Co do minky to mam szlafrok z niego i zawsze mi w nim za gorąco. Idealny dla zmarzlucha. Pozdrawiam :)
UsuńWszytsko jest piękne Karolinko, daj mi znac co musze zrobić by to mieć :)
OdpowiedzUsuńMój hit jeśli chodzi o motyw!Marzę o takiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
szalenstwa-panny-matki.blogspot.com