Witam Was Weekendowo :)
Dziś mała przerwa w Świątecznych przygotowaniach. Chciałabym pokazać Wam pościel, którą uszyłam dla mojego Maksika. Długo szukałam odpowiedniej, ale oczywiście same Kubusie Puchatki i samochody. Nie to, że nie lubię takich obrazków, ale teraz nie będą pasowały do wystroju pokoju malucha. Szukałam poszewek w odcieniach szarości a najlepiej z jakimś dziecięcym motywem, ale nie znalazłam niczego ciekawego. Udało mi się natomiast znaleźć materiał z fajnym motywem. Nie pozostało mi nic innego jak uszyć mu sama pościel. W domu miałam jeszcze spory kawałek materiału w szaro białe prążki, więc postanowiłam zrobić pościel dwustronną. I to jest w niej najfajniejsze :)
Nie jest to rozmiar do małego łóżeczka, ale już niedługo zmieniamy Maksikowi łóżko na większe, więc uszyłam już większe poszewki.
Zobaczcie sami jak to wyszło :)
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam,
Karolina
Urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo LadyDi :)
UsuńBardzo się podoba. Ładny material!
OdpowiedzUsuńDzięki Ewcia :)
UsuńSuper. Lepsza niż ze sklepu. A jak wykończyłaś - na guziczki?
OdpowiedzUsuńPodusia jest na zamek, a kołderka na tak zwaną kopertę. Możliwe, że doszyję jeszcze ze trzy napy, by się nie rozłaziło. Dzięki :)
UsuńBardzo przytulna pościel :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Maksik już w niej śpi. Nawet przed snem liczy koniki, jak owieczki i zasypia. :)
Usuń