poniedziałek, 28 września 2015

DIY - Pikowana poducha z mikrofazy dekoracyjnej

Dzień dobry wszystkim Wam :)

Jak Wam minął weekend? Mi inaczej niż zazwyczaj. Dla mnie weekend zawsze związany jest z szyciem, ale niestety moja maszyna zachorowała i musi iść do naprawy :( Szkoda, ale lepiej teraz niż później. Czeka mnie masa pracy to lepiej jak będzie wyczyszczona i nasmarowana. Z drugiej strony spędziliśmy dużo czasu z rodzinką i to jest pozytywne.

Dziś mam dla Was tutorial, coś co bardzo lubicie u mnie na blogu. Cieszę się bardzo, że już od wielu tygodni tutek na czapkę dwustronną cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Teraz robi się zimniej to czapka naciągnięta na uszy rano jest świetnym rozwiązaniem :)

Chciałabym uchylić Wam rąbka tajemnicy i umożliwić Wam uszycie samodzielnie poduchy pikowanej. Sprawdzi się nie tylko w pokoju dziecięcym, ale i w salonie lub przy kominku. Jest prosta do uszycia i pięknie się prezentuje. 

Mikrofaza to tkanina tapicersko-dekoracyjna. Jest cienka, ale bardzo mocna i w wielu przypadkach sprawdza się lepiej niż tkaniny bawełniane. Można z niej uszyć poduszki dekoracyjne, zasłony, poduchy. Świetnie się sprawdzi przy renowacji mebli, np. krzeseł i będzie idealna na pokrowce na materace czy sofy.

Potrzebujemy:
  • Dwa kwadraty mikrofazy dekoracyjnej 52 cm x 52 cm
  • Dwa pasy mikrofazy dekoracyjne 108 cm x 12 cm,
  • sztywniejszy wypełniacz,
  • Szpilki, 
  • nożyczki lub nóż obrotowy,
  • linijka, 
  • marker
  • maszyna do szycia 
 Zaczynamy!
  
 
 Przypinamy szpilkami pierwszy pas do pierwszego boku.

 Zaznaczamy punkt, który później będziemy nacinać, 1 cm od krawędzi.

 Przyszywamy ściegiem prostym.

 Nacinamy zaznaczony punkt...

 ...i przypinamy pozostały fragment pasa do drugiego boku.

 Przyszywamy.

 To samo robimy z drugim pasem.

 Powstaną takie oto dwa ładne narożniki.

 Kiedy pasy będą przyszyte to ich końcówki łączymy tak jak widać na zdjęciu.

Za pomocą linijki zaznaczamy punkty po których będziemy szyć, by połączyć ze sobą pasy. W ten sposób boczna krawędź poduchy będzie prostopadła do podstawy.

 Przypinamy szpileczkami.

 Zszywamy.

 Odcinamy resztę tkaniny pozostawiając 1 cm zapasu.

 To samo robimy z drugiej strony i powstaje nam podstawa z przyszytymi bokami.

 Następnie do czterech boków poduchy przypinamy drugi kwadrat.

 Tak będzie wyglądała boczna krawędź poduszki od wewnątrz, w miejscu gdzie będą się łączyły pasy.

Przy przypinaniu drugiego kwadratu do pasów pamiętamy, by naciąć delikatnie pas w miejscu gdzie będziemy przypinać go do kolejnej krawędzi. Dzięki temu powstanie nam kąt prosty.

 Przyszywamy dookoła...

...pozostawiając niezszyty fragment przez który przełożymy poduszkę na prawą stronę.

 Zakańczamy krawędzie zygzakiem, by wzmocnić szwy.

 Przekładamy na prawą stronę.

 Wypychamy poduchę, dość mocno, by po pikowaniu była twarda.

 Spinamy...

 ...i zaszywamy ręcznie pozostawiony fragment.

Zaznaczamy szpilkami 9 punktów po jednej i po drugiej stronie poduchy, by można było ją równo przepikować.

Boczne pikowanie wykonujemy tak jak widać na tym profesjonalnym rysunku :) Tu warto zastosować bardzo mocną nitkę, np. podwójnie złożoną lub nawet nić tapicerską, by szwy nie puściły w trakcie intensywnego użytkowania.

 Przepikowana poducha wygląda tak.

 I gotowe. Oto jak się prezentuje w użyciu.

 
 I jeszcze jedno ujęcie.

Przy okazji chciałabym zaprosić Was do grupy sprzedażowej na Facebooku, gdzie będziecie mogły/mogli kupić tkaniny tapicerskie i poliestrowe, w oryginalnych wzorach.



Tam co jakiś czas będę umieszczała tutoriale, krok po kroku na rzeczy, które można uszyć używając właśnie tych tkanin. 

Zapraszam i pozdrawiam :)
Karolina

piątek, 11 września 2015

Tutorial - torebka 3w1

Witam Was Kochani!

Ciekawa jestem czy ktoś jeszcze pamięta, że obiecywałam Wam tutorial na torebkę 3w1, którą kiedyś szyłam. No cóż muszę Wam się przyznać, że tutorial jest już dawno w sieci, ale niewidoczny dla Was. A to dlatego, że mój pomysł (jak wiele innych z resztą), w którym był plan udostępnienia Wam tego tutorialu umarł śmiercią naturalną. Planowałam (w zasadzie wszystko już było gotowe), rozpocząć sprzedaż tkanin poliestrowych, z których szyłam pufy. Tkaniny w gwiazdki, kropki, trójkąty, wąsy itp, no ale coś mi zepsuło plany. Czasami tak bywa. Plan ma szansę się jeszcze udać, więc nie skreślam go na zawsze. Nie poddaje się oczywiście, bo nie o to chodzi. Jak nie to, to coś innego się uda :)

Obiecałam tutek to dodaję. Materiału z takimi wzorami nie dostaniecie, bo to były moje wzory drukowane na zamówienie. Na szczęście można szyć takie torebki z innych materiałów. Ważne by były one grube, nie bawełna. 

Tutek jest dość długi, ale warto!


Do uszycia torebki potrzebujemy:
- 2 x tkanina Sawana (lub inna poliestrowa) - 27cm x 32cm. Postarajmy się o wycięcie takich samych fragmentów, zachowując również symetryczność wzoru.
- 2 x tkanina bawełniana lub inna nadająca się na podszewkę 27cm x 32cm,
- 2 x grubsza, sztywniejsza flizelina, 27cm x 32cm,
- 2 x ekoskóra 27 cm x 10 cm,
- 2 x ekoskóra 3 cm x 6 cm,
- dowolny zamek (jeśli będzie dłuższy to go skracamy),
- maszyna do szycia (podobno słabsze modele mogą nie dać rady z kilkoma warstwami materiału z ekoskórą, ale warto wcześniej sprawdzić ile warstw maszyna przeszywa.)
- szpilki, nóż krążkowy, linijka, stopka do zamka (opcjonalnie), nożyczki

 Zaczynamy od przypięcia ekoskóry do Sawany...

 ...a następnie przyszywamy. Można zrobić dwa szwy, by ciekawiej wyglądało.

Odmierzamy sobie długość zamka jaką będziemy potrzebowali i zaznaczamy punk do którego zamek będzie się otwierał.

 Ustawiamy zygzak tak, by szył w miejscu lub bardzo wąziutko i zabezpieczamy zamek.

 Skracamy go centymetr za miejscem, które wcześniej zaznaczyliśmy.

 Przypinamy zamek do Sawany, czyli zewnętrzej strony torebki. Zamek i tkaninę łączymy prawymi stronami do siebie.

 Przyszywamy zamek. Najpierw odpinamy go odrobinę, by przyszyć początek...

 ...następnie zagłębiamy igłę w tkaninie, zapinamy i szyjemy dalej. Szyjemy jak najbliżej plastikowej części zamka.

 Następnie łączymy drugą stronę zamka z drugim fragmentem Sawany. Dla początkujących może wydawać się to trudne, ale inaczej patrzy się na zdjęcia, a inaczej widzi się cały proces szycia na żywo. Nie jest to takie trudne, trzeba spróbować i na bank się uda.

 Na przybliżeniu lepiej widać jak zamek i tkanina skierowana jest prawymi stronami do siebie.

 Następnie przypinamy podszewkę do zamka. Zwróć uwagę na to, jak skierowane są do siebie strony materiału.

 Następnie druga strona.

 Tu widać jak będą wyglądały strony po wszyciu zamka. To strona zewnętrzna torebki...

 ...a tu wewnętrzna, z podszewką. Teraz widać jak ważne jest wycięcie identycznych fragmentów materiału, by wzór estetycznie się łączył.

 Następnie łączymy szpilkami, prawymi stronami do siebie podszewkę i stronę zewnętrzną.

W tym momencie usztywniamy też Sawanę dopinając flizelinę do lewej strony materiału. UWAGA: Przed spięciem całości pamiętajmy o otworzeniu zamka, by móc później przewrócić całość na prawą stronę.
W tym momencie przypinamy jeszcze nasze haczyki między warstwy Sawany (strzałki na zdjęciu), na wysokości ok 18 cm, patrząc od dołu torebki, od początku ekoskóry.

 Haczyki do paska: Składamy nasze kawałki eko-skóry, wzdłuż dłuższej krawędzi na trzy...

 ...i zszywamy. Użyłam ciemnej nici, by było lepiej widać, ale można użyć białej lub jaką inną chcecie.

 Zszywamy dookoła (na zdjęciu podszewka jest zgięta, bo nie mieściła się w kadrze). Rogi można zszyć na skos i obciąć je. Będą lepiej wyglądały na prawej stronie.

 Pamiętamy o pozostawieniu fragmentu niezszytego, przez który przewrócimy torebkę na prawą stronę.

 Przekładamy wszystko na prawą stronę i wyciągamy podszewkę na zewnątrz.

 Miejsce niezszyte, zawijamy ładnie do środka i zszywamy.

 Wkładamy podszewkę do środka.

 Tak torebka wygląda wewnątrz.

 GOTOWE! Jeśli jesteście w tym punkcie to oznacza, że już macie świetną torebkę. Gratulacje! Wystarczy do haczyków dopiąć pasek i już można nosić.