Pufy&Poduchy: Zielona i pomarańczowa z motylkami

Hej!

Zima za oknem, a u mnie wiosną zapachniało. Uwielbiam tę mroźną porę roku, ale tylko w wersji z dużą ilością białego puchu, sankami i najlepiej odpoczynkiem w górach ;) Jeśli tego nie ma to z niecierpliwością czekam na cieplejsze dni. 

Pomysł na motylki zrodził się jakiś czas temu, chyba ktoś mi podsunął ten pomysł...już nie pamiętam kto, ale dziękuję. Akurat w pracowni miałam te piękne wiosenne kolory. Myślę, że będą bardzo ładnie wyglądały w kolorowym pokoju dziewczynki. 

Niestety mimo tego, ze mam bardzo jasne mieszkanie to rano było dość ponuro, więc musiałam pomagać sobie sztucznym światłem. Starałam się, by pokazać prawdziwe kolory. Uczciwie napiszę, że pomarańczowy jest mniej jaskrawy. Wszystko zależy od światła, a do tego tkanina się cieniuje pod wpływam dotyku.

Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie. Są one dla mnie bardzo ważne. W końcu to dla Was szyję te wszystkie pufki :) Dziękuję!

Rozmiar: 50 cm średnicy, 15 cm wysokości.

Materiał:  Alkantra- Antara (próbnik kolorów)  

Kolory: ORANGE 2062, PISTAZIE 2150, CREAM 2010

Dziś ostanie poduchy, które chciałam Wam zaprezentować w tym tygodniu. Dam Wam trochę od nich odpocząć. Sobie też :) Oczywiście motylki są dostępne od ręki, także zapraszam. 

Mam teraz kolejne wyzwanie i w weekend postaram się przynajmniej zacząć przygotowywać przebranie na zabawę karnawałową dla Maksika :) Oczywiście pochwalę się efektami :) To mój pierwszy kostium, a jeszcze ile przede mną :D 

Pozdrawiam Was zimowo :)

Karolina